1. "Drakula", Wojciech Kilar
Zło w czystej postaci. Od słuchania może się zachcieć wpić komuś zębiskami w szyję. Skrzypcowy majstersztyk. Ciekawostka: w Toruniu wieczorami jest pokaz fontanny do tej muzyki.
2. "Ruchomy Zamek Hauru", Joe Hisaishi
Magia i ciepełko domowego ogniska. Ogrzeje serduszko. Utuli do snu.
3. "Ghost in the Shell", Kenji Kawai
Absolutnie porywający. Przenosi w czasie i przestrzeni. Czegoś takiego nigdy przedtem ani potem nie słyszałam. Ciary.
4. "Blood+", Mark Mancina
Ma coś w sobie z "Drakuli", pewnie dlatego, że z wampirami w tle. Potrafi zionąć grozą lub ckliwie utulić melancholią.
5. "Bracie gdzie jesteś?". Chris Thomas King, Carter Burwell
'Merica men!
6. "Ostatni Mohikanin", Trevor Jones, Randy Edelman
Wzrusza mnie ta muzyka i ten film. Gdy tego słucham chcę być Mohikaninem.
7. "300: Początek Imperium", Junkie XL
Film może i kiepski, ale muzyka moim zdaniem genialna. Nawiązuje do tradycyjnych perskich "zawodzeń", instrumentarium również z Persepolis. Ciekawostka: Junkie XL napisał również muzykę do "Mad Max: Road Fury". I jest to kalka w kalkę muzyka z drugiej części 300.
8. "Incepcja", Hans Zimmer
Paaatos! I jeszcz więcej patosu!
9. "Rozpustnik", Michael Nyman
Muzyka z tego filmu wryła się w moją duszę. Minimalistyczna. Zmysłowa. O samotności.
10. "Władca Pierścieni", Howard Shore
Według mnie najlepszy soundtrack jaki kiedykolwiek stworzono. Chciałabym, aby motyw Rohan i Gondor był grany na moim pogrzebie. Dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz